Systemy kontrolujące ciśnienie w kołach samochodowych należą do grupy tzw. systemów o charakterze pośrednim, korzystających z działania znanych już elementów ABS I ESP. Jeżeli z opony w naszym samochodzie zejdzie powietrze, to średnica zewnętrzna także się zmieni, a samo koło zacznie pracować szybciej od innych kół, przy zmiennej częstotliwości drgania mechanicznego. Trudno tutaj mówić o precyzji oraz szybkości. Zbyt duże wyczulenie systemu sprawiłoby, że na śliskich drogach układ wskazywałby różnice prędkości obrotu kół i przesyłał komunikaty o awariach, jakie nie wystąpiły. Nawet, jeśli czujnik ciśnienia opon zamontowany jest wewnątrz koła, to kierowca nie ma możliwości zobaczyć na wyświetlaczu bieżącego stanu powietrza.

Czujnik ciśnienia – co to jest?

Zaletą czujników ciśnienia opon jest niski koszt produkcji oraz brak kosztów eksploatacji. Najlepszym rozwiązaniem czujników są radiowe, zasilane za pomocą małych baterii. Można z nich przekazać do komputera szereg danych mówiących o aktualnym ciśnieniu oraz temperaturz powietrza wypełniającego każde koło w samochodzie. Każdemu czujnikowi został przypisany oddzielny numer, dzięki czemu jednostka centralna szybko może zauważyć, gdzie w danym momencie brakuje powietrza. Zamontowany czujnik ciśnienia opon informuje o spadku wartości na postoju, jeszcze przed odpaleniem silnika. Dodatkowy wydatek na dwa komplety czujników może stać się dla nas koniecznością, gdy będziemy chcieli korzystać z dwóch kompletów kół.

Rola czujnika ciśnienia w oponach

Ma on za zadanie kontrolować poziom powietrza w kołach samochodowych. Wpływa to zawsze na komfort i bezpieczeństwo jazdy. Każdy czujnik ciśnienia opon pracuje dzięki zamontowanym, specjalnym bateriom. Potrafią one czynnie pracować nawet do 10 lat. Po tym czasie należy wymienić je na nowe.

Jak wygląda wymiana opon z czujnikiem ciśnienia?

Samodzielna wymiana opon, gdzie znajduje się czujnik ciśnienia może sprawić, że sterownik samochodowy bez działania dopasowanego oprogramowania pominie nowe czujniki. Aby czujniki w oponach zaczęły działać ponownie jak należy, potrzebny specjalny programator. Zbliża się go do koła, po czym zapisuje dane i ich umiejscowienie na aucie (przód, tył, lewo, prawo). Zamontowany czujnik ciśnienia opon musi zostać podłączony do gniazda OBD oraz skonfigurowany przez układ TPMS. Radyjka niezbędne do programowania czujników są produktami dość kosztownymi. Przy wymianie koła z czujnikami w wulkanizacji trzeba zatem nastawić się na dodatkowy wydatek w kwocie około 200 złotych.